Zmieniły się czasy
„nazywamy go brzydko stróżem
każemy mu nas pilnować
używamy jak chłopca na posyłki
kto z nas mu rękę poda
pożałuje że ma skrzydła za duże
sumienie tak czyste że niewygodne
kolor biały raczej niepraktyczny
życie obce bo bez pomyłek
miłość niecała --- bo bez umierania
kto z nas obejmie go za szyję
słuchaj --- powie --- zmieniły się czasy
teraz ja cię przed światem ukryję"
każemy mu nas pilnować
używamy jak chłopca na posyłki
kto z nas mu rękę poda
pożałuje że ma skrzydła za duże
sumienie tak czyste że niewygodne
kolor biały raczej niepraktyczny
życie obce bo bez pomyłek
miłość niecała --- bo bez umierania
kto z nas obejmie go za szyję
słuchaj --- powie --- zmieniły się czasy
teraz ja cię przed światem ukryję"
ks. Jan Twardowski - przyjaciel Aniołów i biedronek
Śliczny wpis :)
OdpowiedzUsuńPierwszy? nie widać, bosko się prezentuje;)
OdpowiedzUsuńsuper! cudny jest ten wiersz...
OdpowiedzUsuńAlinko, dziękuję!:)
OdpowiedzUsuńKochana, ale Ty się rozwijasz, zadziwiasz mnie - wpis wspaniały :-)
OdpowiedzUsuńP.S. ehhh, superowy temat wybrała Danka :-)
Piękny wiersz, śliczny wpis!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pięknie wykonany wpis, bardzo trafiony wyraz artystyczny co do tematu i... jak juz pisałam prowokujący... pozytywnie oczywiście.
OdpowiedzUsuń♥♥ Olá, amiga!
OdpowiedzUsuńEstou vendo as novidades...
Sempre lindas!...
Um ótimo fim de semana!!!
Só paz e alegrias!...♥♥
Beijinhos.
♥♥ Itabira
Brasil ♥♥
Na pewno wyszedł o niebo lepszy niż mój pierwszy :*
OdpowiedzUsuńŚliczny jest :)
Nie wierzę, że to pierwszy, bo jest prześliczny :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że wycinanki z mojego punchera przydają się ostatnio :) Bardzo się cieszę i jak zabraknie to chętnie jeszcze Ci prześlę :)