Odzyskałam aparat i mogę w końcu pokazać jak wygląda ukończony szalik . Zrobiłam go już jakiś czas temu - trafił w inne ręce a później zostawiłam aparat na miejscu zbrodni i w końcu mogę pokazać. Pokazuję jedną fotkę ale szalik we fragmentach.
Dziękuję za miłe komentarze - pozdrawiam cieplutko :)
Piękny szalik!
OdpowiedzUsuńŚliczny szalik :-) I musi być bardzo delikatny robiony z kordonka :-) Właśnie miałam się zapytać z czego zrobiony, ale na szczęście wcześniej dokładniej obejrzałam zdjęcie :-)
OdpowiedzUsuńCudo :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Alinko, kolejny przecudowny szaliczek.
OdpowiedzUsuńOj, cuuudny! A mogę spytać o jego wymiary? i jak długo go robiłaś? :)
OdpowiedzUsuńmusi być bardzo delikatny :)
OdpowiedzUsuń