Kwiatki w kole.....
Te kolczyki ananaski to całkowicie mój wymysł - jak Wam się one podobają ?
Zima już odeszła /miejmy nadzieję/ ale kolczyki "sopelki".....
A tu na modelce.
Miłego dnia - dziękuję za wizyty i przemiłe komentarze - serdecznie witam nowych obserwatorów - pozdrawiam wiosennie :)
Wszystko cudne, ale...ananaski skradły moje serce :) Gratuluję pomysłu!
OdpowiedzUsuńAle Pani cuda porobiła!!!
OdpowiedzUsuńAnanaski fantastyczne:)
O prosze jakie fajne kolczyki :D
OdpowiedzUsuńAle fajne. Dziergaj co chcesz - co tam święta :) A korale w moim ulubionym kolorku :)
OdpowiedzUsuńPiękne! Kwiatki w kole są jak dla mnie przecudne! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAleż Ty Alinko wręcz tryskasz pomysłami - super:))
OdpowiedzUsuńAlinko, same cudności uszydełkowałaś :)
OdpowiedzUsuńkorale bomba :)))
Alinko, biżutki pierwsza klasa! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Alinko świetne są:* Wszystkie! Bez wyjątku!:):*
OdpowiedzUsuń