Oczywiście wzór to moje ulubione ananaski - a tak ma wyglądać:
Model i wzór znaleziony w necie!
"Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi." Jan Paweł II
Łatwo jest podjąć spokojną, rozsądną decyzję z wieczora, co innego zaś wprowadzić ją w czyn w jasnym blasku dnia.
— Truman Capote
Alinko uwielbiam wzór ananasów, są prześliczne. Chyba będę musiała poprosić mamę o taką serwetę ! Cudownie się prezentuje. Jesteś mistrzynią szydełka więc zrobisz ją raz dwa :)
OdpowiedzUsuńAlinko piękna będzie serweta!!! Oj jak będę mieć ławę to zamówię u Ciebie taką:) Cuuuuuuudnaaaaaaa!!! Tylko... Szkoda mi ją będzie położyć:( A jak mi ją kto obleje?:( Ach...
OdpowiedzUsuńW każdym razie czekam na całość:*:)
Alinko, piękny będzie ten tasiemiec, trzymam kciuki do piątku :D
OdpowiedzUsuńśliczna będzie ta serweta a raczej bieżnik ;) migaczem Ci idzie robota i lada dzień pewnie zobaczymy to cudo w całej okazałości :)
OdpowiedzUsuńŚliczny bieżnik! Na pewno zdążysz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo ładny :) Powodzenia !
OdpowiedzUsuńPrześliczny ananaskowy bieżniczek .
OdpowiedzUsuńW Twoich zdolnych łapkach nawet taki tasiemiec powstanie w mgnieniu oka.
Pozdrawiam Bożena
bardzo ladny :-) podoba mi sie, chyba poprosze o schemacik :-)
OdpowiedzUsuńSzalona Kobieto! Na pewno migiem ją wydziergasz i będzie cudna.
OdpowiedzUsuńKurcze zebym miala taka lawe to tez bym sobie biezniczek zrobila.... A musze sie zadowolic atrapa stoliczka zrobionego z polki i szafki nocnej. Coz moze kiedys ;). Czekam z niecierpliwoscia na caly wzorek w Twoim wykonaniu
OdpowiedzUsuń